Telewizory Samsunga nas podsłuchują

Telewizory Samsunga nas podsłuchują? Producent zaprzecza

Ktoś usiadł i przeanalizował dokładniej politykę prywatności w telewizorach Smart TV Samsunga i podniósł larum, że przyszło nam żyć w czasach, w których to telewizor ogląda nas – znajdowały się tam bowiem zapisy, które wskazywały na to, że faktycznie nasz odbiornik może nas podsłuchiwać. Samsung jednak wszystkiego się wypiera i publikuje dokładne wyjaśnienia.

Otóż okazuje się, że tak naprawdę zapisy w polityce prywatności istnieją tam przez to, że niektóre ze Smart TV posiadają funkcję rozpoznawania komend głosowych, a zapisy o nagrywaniu głosu i przesyłaniu go osobom trzecim to tak naprawdę standard w przypadku tego typu usług – nieważne czy korzystacie z Siri w swoim iPhonie czy z podobnych usług Google.

Nie oznacza to, że Samsung zapisuje rozmowy jakie prowadzimy przed telewizorem i przesyła je gdzieś dalej (na przykład do NSA) – chodzi po prostu i internetowe wyszukiwanie głosowe z pomocą Smart TV (czyli transkrypcja naszego głosowego zapytania musi trafić do osoby trzeciej – Google) – a oczywiście użytkownik może tę opcję całkowicie wyłączyć w dowolnym momencie, jeśli nie czuje się bezpiecznie.

Cóż – takie problemy będą standardem w czasach gdy korzystamy z usług w chmurze i albo musimy się do nich przyzwyczaić, albo możemy po prostu z nowych usług nie korzystać.

Póki co zapisy w polityce prywatności Samsunga zmienione zostały w taki sposób aby były bardziej czytelne dla użytkownika.

Źródło: geekweek.pl

 Telewizory Samsunga nas podsłuchują

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *